Przez ten czas przechodził trochę zawirowań i więcej było na nim pustych stron niż publikacji, ale mimo wszystko dalej istnieje. Założenie tej strony wymagało ode mnie pewnej odwagi, czasem dalej twierdzę, że w porównaniu do topowych blogerek nie mam nic do pokazania, ale z drugiej strony samo tworzenie postów, robienie zdjęć, szukanie inspiracji, poznawanie ciekawych i nieznanych dotąd miejsc w ukochanym Krakowie, spotykanie wielu nowych osób, kilka tych miłych słów, które mi tu naskrobiecie daje dużo radości, a ostatecznie przecież o to w życiu chodzi!
Chciałabym Wam przedstawić sesję, z której jestem niesamowicie dumna. Wiem, jak to zabrzmi, ale efekty strasznie mi się podobają. W takim zestawie świętowałam swoje urodziny, które przy okazji pokrywają się z blogowymi urodzinami.
Wszystkiego najlepszego Wam wszystkim!
bluzka- Zara
spodnie- New Yorker
buty- Bershka
biżuteria- vintage + DIY
fot. Wojciech Gruszczyk
miłość i jeszcze większa inspiracja: